„Dzień bez plecaka”

Czy można iść do szkoły🏫 bez tradycyjnego plecaka? Można – i to niosąc pod pachą efekt niesamowitych uczniowskich pomysłów🙆💁! Zobaczyliśmy dzisiaj na szkolnych🏫 korytarzach: zakupowe 🛒🛒🛒 i „lalkowe” wózki, garnki, miski, kosze🗑️🗑️, koszyki🧺🧺, pudła📦📦📦, walizki🧳🧳🧳, rakiety do tenisa,🎾 🏸a nawet zawitał do nas wielki pluszowy niedźwiedź 🧸 z książkami…w plecach! Jeden z uczniowskich zestawów jeździł na pace samochodu.🛻🚖 Ktoś przytargał wielki podbierak rybacki, ktoś inny…olbrzymią oponę🛞🛞🛞(książki idealnie wpasowały się w jej wnętrze)! Były też: proszki do prania, zestawy do sprzątania🪣🧹🧹🧹, różnej wielkości wiadra🪣🪣🪣, kosmetyczki mamy👝👛 transportery dla zwierząt – a nawet podręczniki sunęły po szkolnej posadzce na….sankach!🛷 🛷🛷Była też gitarowa wersja plecaka 🎸🎸🎸Jeden z uczniów chłodził swój szkolny dobytek w…przenośnej lodówce!❄️❄️❄️ Pomysłowość naszych uczniów osiągnęła dzisiaj szczytową formę!!! Wielkie brawa!👏👏👏Akcję „Dzień bez plecaka” niedługo powtórzymy, bo fajnie jest uczyć się w wersji „na wesoło”!👍😄😄😄

<<zobacz galerię>>